wtorek, 22 maja 2012

Jak ugotować ryż do azjatyckich potraw

Mój sposób gotowania ryżu zmieniał się kilka razy. Najpierw wrzucałam go na głęboką wodę, gotowałam i odcedzałam. Ale to było dawno i nieprawda. Potem miałam niechlubną, ale na szczęście bardzo krótką przygodę z woreczkami. Puśćmy to w niepamięć. W końcu zaczęłam gotować ryż metodą absorpcyjną - zalewając go określoną ilością wody i gotując, dopóki nie wchłonie całej. Początkowo różnie to wychodziło,...
Czytaj dalej »

piątek, 18 maja 2012

Dżem truskawkowy

To już koniec truskawkowego sezonu, przynajmniej u mnie. Ale najlepszy przepis, choć chyba najmniej spektakularny wizualnie, zostawiłam na koniec. Straciłam rachubę, ile słoiczków tego dżemu zrobiłam przez ostatnie dwa miesiące. Pierwszy był na próbę, nieduża porcja, z 1/2 kilograma truskawek. Wystarczyło akurat na jeden słoiczek, a sam słoiczek przetrwał... zaledwie do śniadania następnego dnia....
Czytaj dalej »

czwartek, 17 maja 2012

Truskawki z mlekiem kokosowym

Skoro już szaleję z truskawkami, pokusiłam się różnież o zrobienie truskawkowej wersji mojego ulubionego deseru, czyli zupy z mango, sago i pomelo. Słodkiej zupy, jedzonej jako deser lub przekąska. Uwierzcie mi, to najlepsza z chińskich zupek :-) A truskawkowa wariacja nie zostaje za nią daleko w tyle i będzie, jeśli się nie mylę, łatwiejsza do zrobienia w warunkach europejskich - zamiast dwóch egzotycznych...
Czytaj dalej »

wtorek, 15 maja 2012

Tosty z truskawkami

Co zrobić z czerstwą brioszką? Wiem, że przetrwanie brioszki do momentu, gdy się zestarzeje jest prawie niemożliwe, ale czasem się jednak zdarza. W końcu brioszka, jak pyszna by nie była, świeżość zachowuje tylko przez dwa dni. Można zrobić grzanki, np. takie jak do tej sałatki albo usmażyć tosty. Jeden taki tost, z dwóch brioszkowych kromek, posamrowanych serkiem i obtoczonych w jajku, spokojnie...
Czytaj dalej »

sobota, 12 maja 2012

Kremówka z truskawkami

Wpis dedykuję Zakładce, która spoglądając na świat z czubka swojej czereśni słusznie zauważyła, że takich kremówek jak kiedyś, już się nie robi. Do tego samego wniosku doszliśmy i my, przeglądając dostępne w sieci przepisy. - To wszystko nie to - krzywił się W. na kolejny krem bazujący na gotowym budyniu, albo z ogromną ilością mąki - W kremie,  który pamiętam było dużo żółtek i masło. Nie...
Czytaj dalej »

czwartek, 10 maja 2012

Brioszka

Do pieczenia brioszki przymierzałam się bardzo długo. Owszem, przeglądałam przepisy, parę razy już prawie zabierałam się do wyrabiania ciasta, ale zawsze coś mi stanęło na przeszkodzie. Głównie lenistwo - niech będzie, przyznam się - ale także kłopoty z planowaniem. Bo ciasto na brioszkę trzeba najpierw dobrze wyrobić i pozwolić mu wyrosnąć. Potem zagniata się je jeszcze raz i zostawia na noc w lodówce....
Czytaj dalej »

wtorek, 8 maja 2012

Greckie gołąbki

Nie, wcale nie mam na myśli dolmades w winnych liściach. Gołąbki, które zwróciły moją uwagę, są uderzająco podobne do polskich, kapuścianych, z ryżowo-mięsnym farszem. Podstawowa różnica to sos, bo spory dodatek koperku oraz natki pietruszki w farszu można chyba uznać za swojskie? Gołąbki z lekkim i kwaskowatym sosem z jajek i soku cytrynowego wydały mi się idealne na pierwsze upalne dni, mimo że...
Czytaj dalej »

czwartek, 3 maja 2012

Zasmażana kapusta z pomidorami

To wszystko przez Ptasię! Pokazała na facebooku młodą kapustę i przepadłam. Zaczęłam marzyć o młodej kapuście pod wszystkimi możliwymi postaciami - duszonej, zasmażanej, w surówce... Naszła mnie też niepohamowana ochota na gołąbki, a tu w sklepach kapustę sprzedają już z reguły poćwiartowaną i elegancko opakowaną. Traf chciał, że następnego dnia, natknęłam się na furgonetkę z owocami i warzywami...
Czytaj dalej »
Copyright © 2014 z magazynu , Blogger